Muzeum jest jednostką organizacyjną Samorządu Województwa Mazowieckiego

Dr Stanisław Mielech
Stadjon, nr 25/1931

Aby wykazać na czem polegają poszczególne style w grze w piłkę nożną, zacznę od paradoksalnego twierdzenia, iż style żadne nie istnieją. Ściślej – nie istnieją w naturze, w rzeczywistości, a żyją tylko w literaturze.

Pojęcie stylu jest pojęciem umownem. W zaraniu piłkarstwa, teoretyków sportu footballowego uderzyły pewne stałe cechy gry wybitnych drużyn, pewne stale stosowane pociągnięcia taktyczne, stałe przyzwyczajenie w stosowaniu jakiegoś manewru i t. p. Przez opisy tych sposobów gry, w prasie i podręcznikach zaczęły się ustalać poglądy i nomenklatura zwłaszcza, iż działalność opisywanych klubów trwająca kilka lub nawet kilkanaście lat dawała możność obserwacji i utrwalenia ich charakterystycznych cech w pamięci miłośników piłkarstwa. Porównanie, iż gracz A prowadził atak na sposób G. O. Smitha, lub że „drużyna X przypominała w grze drużyny szkockie” dawało czytelnikowi konkretne pojęcie o tem, co się działo na boisku. Z czasem porównania takie stały się skrótami myślowemi i weszły do słownictwa sportowego.

Stąd dziś w podręcznikach fachowych i opisach gry spotyka się określenia umiejętności danej drużyny jako „hołdującej stylowi szkockiemu” lub „angielskiemu”.

Co charakteryzuje poszczególne style, na czem polegają ich specyficzne cechy, pragnąłbym w niniejszym artykule wyjaśnić. Podkreślam jednak, iż te określenia mają dziś jedynie historyczne znaczenie. Reprezentacja Szkocji, która ostatnio grała w Wiedniu, wykazała, iż nie ma pojęcia o stylu... szkockim. W myśl wskazań stylu szkockiego grali raczej Austrjacy.

Styl szkocki

Styl szkocki to matematyka. Ideą jego jest wyeliminować z gry wszystko, co jest niepewne, co pachnie ryzykiem. Grę sprowadza się do najprostszych podań z myślą o tem, by gracz otrzymujący piłkę mógł dalej snuć wątek kombinacji. Z założeń tych wypływają kanony: a) nie ma przyjęcia piłki bez zgaszenia (stopowania), b) nie ma podania długiego, c) nie ma podań górnych. Piłkę należy zgasić, aby straciła fałsz, który miała odbijając się od nierówności gruntu lub pod wpływem wiatru. Tylko zgaszoną, leżącą nieruchomo piłką można zagrać pewnie, podać idealnie w tym kierunku i z taką siłą, jakiej sytuacja wymaga. Aby przeciwnikowi podać dokładnie do nogi, z łatwą do przyjęcia piłką, nie można stosować podań długich. Kierunek 40 metrowego podania może łatwo zmienić wiatr, a zatem przeciwnik stojący w odległości kilku metrów od adresata ma czas przejąć piłkę lub interweniować w momencie, gdy gracz do którego była skierowana chce ją przejąć. Aby współgracz miał czas zgasić piłkę, ocenić sytuację i podać następnemu graczowi musi mieć na to czas, musi przynajmniej w czasie przyjmowania piłki być wolnym od przeciwnika. Jak wiadomo, najłatwiej gasić piłkę toczącą się po czemś. Dlatego styl szkocki wymaga płaskich przyziemnych podań, wykonywanych zazwyczaj bokiem stopy. Piłka podana górą ma lot dłuższy, a przez to umożliwia interwencję przeciwnika.

Oto najważniejsze cechy stylu szkockiego wysnutego z zasady, iż należy wyłączyć z gry momenty aleatoryczne a stosować sposoby najpewniejsze. Ortodoksi stylu szkockiego uważają, iż nawet obrońca nie powinien pozwalać na długie wykopy. „Ani jednej piłki bez kontroli”. Piłka ma chodzić jak na sznurku – od gracza do gracza. Nawet strzałów nie uznają. Bramkarz, według nich, jest jedenastym graczem, którego również należy minąć podaniem. Strzał, a zwłaszcza z daleka, to podawanie piłki przeciwnikowi.

Gra systemem szkockim wygląda na prostą i łatwą, żadnych tricków, efektownych biegów, rozpaczliwych wykopów, fenomenalnych bomb.

Piłka wędruje od gracza do gracza, oddawana zawsze w momencie, gdy przeciwnik startuje, aby ją odebrać. Fracze wybiegają na pozycję w momencie, gdy współgracz piłkę gasi. Moment gaszenia piłki przez jednego gracza jest wyzyskiwany przez następnego współgracza do ustawienia się. Głową gra się rzadko, ponieważ piłka chodzi dołem. Trójkąty i zmiany są podstawowemi figurami kombinacyjnemi. W grze szkockiej piłka nie spoczywa ani chwili; podania naprzód i wtył następują jedne po drugich, bo zwolennicy systemu szkockiego sądzą, iż w ten sposób wyczerpują i niszczą siły przeciwnika. Bramki padają zwykle w drugiej połowie gry, gdy skutki stosowania systemu znajdują odpowiednik w wyczerpaniu przeciwnika. Całość robi wrażenie dobrze rensułowanej maszyny, pracującej równo i systematycznie. Indywidualność idzie na drugi plan, pracuje się całością, dla całości.

System szkocki jest najlepszym stylem na świecie, jeżeli jest tylko dobrze stosowany. Najczęściej u drużyn starających się grać tym systemem spotyka się takie wady jak brak szybkości, nieumiejętność strzelania (brak decyzji do strzału, hyperkombinacja), słaba gra głową i zanik przeboju.

Podkreślam, iż styl szkocki jest jedynym stylem szkolnym. Według wskazań, które wyżej zebrałem należy szkolić narybek piłkarski. Opanowanie stopingu, passingu i zrozumienie zasady wybiegania na pozycję powinno być legitymacją dającą młodemu piłkarzowi wstęp do klubu pierwszej klasy. Zalety te można zdobyć szkoląc się na wzorach szkockich. Drużyną, która była w Polsce najbliżej szkockich wzorów była słynna Cracovia z 1921 roku.

Styl angielski

Styl ten jest antytezą szkockiego. O ile według systemu szkockiego operuje się całością, każdy gracz odgrywa rolę kółka w wielkim mechanizmie, o tyle styl angielski polega na wykorzystaniu indywidualnych zdolności każdego gracza. O ile wartość gry szkockiej leży w automatyce, o tyle angielskiej w improwizacji. Główne cechy angielskiego stylu dają się ująć w następujące zasady.

  1. Duszą gry w piłkę nożną jest szybkość. Akcje muszą być szybkie, aby nie dać przeciwnikowi możności ściągnięcia sił w zagrożone miejsce.
  2. Akcja ofenzywna tylko wówczas może się udać, gdy jest zaskoczeniem przeciwnika. Bogate pole do niespodziewanych tricków
  3. Jaknajprędzej dostać się w pobliże bramki przeciwnika. Z każdem podaniem zdobywać jaknajwięcej terenu

Ztych zasad wypływa szereg pobocznych wskazań. Dążenie do szybkości zaleca podawanie bez gaszenia. Byle prędzej wyekspedjować piłkę tam gdzie przeciwnika nie ma. Podania powinny przygotować współgraczowi przebój (bieg z piłką). Gracz powinien dochodzić do piłki w pełnym biegu. W tym celu piłka posyłana jest w pustą przestrzeń. Podstawą kombinacji w stylu angielskim są długie podania na skrzydła, ponieważ realizują one żądanie zdobycia terenu, wygrywania szybkości lotnych skrzydeł i zaskoczenia atakiem flankowym. W grze angielskiej nie gardzi się wózkowaniem. Piłka przy długich podaniach często szybuje w powietrzu, dlatego umiejętność gry głową jest przy tym systemie nieodzowną. Gra angielska jest efektowną, miłą dla oka, obfituje w żywiołowe ataki, efektowne biegi i przeboje, emocjonujące sytuacje podbramkowe, pojedynki i zderzenia graczy.

Który system lepszy: szkocki czy angielski? Jeden lub dwa mecze nie dadzą na to odpowiedzi. Jednak już z historji naszego piłkarstwa widzimy, iż kluby grające krótko Cracovia, Wisła, Warta, Legja zawsze są uplasowane na czele tabeli. Bilans spotkań Szkocja – Anglja jest korzystny dla Szkocji.

Przy systemie angielskim z góry zakłada się, iż przeciwnik będzie robił błędy, np. że nie przewidzi podania na skrzydło, lub że będzie gorzej biegał. Przy systemie szkockim liczy się na własne działanie, które powinno przynieść wyczerpanie przeciwnika. W pierwszym wypadku potrzeba błędu przeciwnika, w drugim wypracowuje się przewagę. Z powyższego widać, iż do zwycięstwa nad drużyną słabą wystarczy system angielski, z drużyną równą wygra drużyna grająca ekonomiczniej na wyczerpanie.

Drużyna grająca systemem szkockim nawet w słabszej kondycji fizycznej ma widoki zwycięstwa, ponieważ przyzwyczajenie do wykładania współgraczowi jak najłatwiejszej do zagrania piłki w końcu da tę murowaną sytuację do strzelenia bramki. Gdy drużynie grającej na sposób angielski nie dopisuje kondycja fizyczna, gra przeradza się w bezmyślną kopaninę. Cóż z tego, iż piłkę oddało się wprost z powietrza, skoro współgracz się za nią nie pokwapił? Cóż z tego, że kierunek podania był dobry, skoro zmęczonego współgracza nie było na miejscu?

Styl modny

Styl modny jest reakcją przeciw szablonowi poprzednio opisanych szkół. Gra w piłkę nożną musi być wolna od szablonu. Żadnych zasad, żadnych wskazań. Sytuacja decyduje o wyborze środka prowadzącego do celu. Ponieważ najprościej prowadzi do celu linja prosta, przeto w modnym stylu preferuje się podania prostopadłe. Gracz opuszcza swoje stanowisko i wybiega na pozycję. W momencie, gdy się zrównał z przeciwnikiem otrzymuje prostopadłe podanie z tyłu. Piłkę posyła się w ślad za biegnącym w stronę bramki graczem (den Ball nachschieben). Pozatem stosuje się zmiany, podania na skrzydła, trójkąty i forsuje tempo. Gra modna jest grą na tempo. Nawet w grze angielskiej nie stawia się graczom takich wymogów co do zaprawy w biegach jak przy stylu modnym. 10 minut gry w odpowiednim tempie i już jest zapas bramek wystarczający do zwycięstwa. System ten jest dla przeciwnika bardzo niebezpieczny, zwłaszcza, iż problem obstawiania graczy jest przy tym systemie niemal nie do rozwiązania. Pozatem modny sposób gry w większej mierze uwzględnia psychiczną stronę zawodów. Dąży się do strzelenia pierwszej bramki, liczy się na zdezorjentowanie tyłów przeciwnika ciągłymi zmianami pozycji i oszołomienia tempem.

Ten sposób gry jeżeli chodzi o siły graczy jest rabunkowym. Drużyna nie trzyma się zwykle długo na wysokim poziomie. U nas najlepsze zrozumienie dla modnego stylu wykazywała Polonia w jesieni ubiegłego sezonu. 

W artykule zachowano pisownię oryginalną