17 września br. byliśmy świadkami historycznego spotkania kolarzy kilku pokoleń, które zapisały się w dziejach polskiego kolarstwa. Na finisażu wystawy „Peleton” autorstwa Ireneusza Chmurzyńskiego stawili się triumfatorzy „Tour de Pologne":
Marian Więckowski: trzykrotny zwycięzca „Tour de Pologne" (1954-56), 20 dni w koszulce lidera (rekord), uczestnik Wyścigu Pokoju.
Dariusz Baranowski: trzykrotny zwycięzca „Tour de Pologne" (1991-93), 12. kolarz Tour de France 1998 i Giro d’Italia 2003, ośmiokrotny mistrz Polski, olimpijczyk z Barcelony i Atlanty.
Bogusław Fornalczyk: zwycięzca „Tour de Pologne" 1958, 5-krotny mistrz Polski, 6-krotny uczestnik Wyścigu Pokoju, olimpijczyk z Rzymu.
Jan Kudra: dwukrotny zwycięzca „Tour de Pologne" 1962 i 1968 (wygrane 4 etapy), 9-krotny mistrz Polski, uczestnik mistrzostw świata i Wyścigu Pokoju (3. w 1965 i wygrany etap 1966); olimpijczyk z Tokio.
Józef Gawliczek: zwycięzca „Tour de Pologne" 1966, wielokrotny medalista mistrzostw Polski – mistrz w wyścigu górskim, uczestnik Wyścigu Pokoju. Zwycięzca wyścigów dookoła Anglii, Serbii i Rumunii.
Jan Stachura: zwycięzca „Tour de Pologne" 1970, specjalista od jazdy na czas.
Wojciech Matusiak: zwycięzca „Tour de Pologne" 1973 (5 wygranych etapów), 5-krotny mistrz Polski, uczestnik mistrzostw świata (5. w 1973), olimpijczyk z Meksyku.
Henryk Charucki: zwycięzca „Tour de Pologne" 1979, mistrz Polski w wyścigu górskim.
Gościem specjalnym był Ryszard Szurkowski, obsypany kolarskimi trofeami (m.in. dwukrotny wicemistrz olimpijski, czterokrotny medalista mistrzostw świata), który w historii „Tour de Pologne" stał się symbolem bezprzykładnego poświęcenia dla kolegów z polskiej ekipy, którym utorował drogę do zwycięstwa w wyścigu.
Obecny był prezydent Rowerowej Akademii Królewskiej Bogdan Koraszewski.
Do dzieł prezentowanych na wystawie autor włączył, z okazji finisażu, portrety ww. słynnych kolarzy, którzy złożyli na nich swoje autografy.
Spotkanie poprowadził szef TVP Sport, red. Włodzimierz Szaranowicz, a sekundował mu Bogdan Tuszyński, który prezentacje zawodników, wywoływanych przez przedmówcę do autografów, ubarwił własnymi wspomnieniami i anegdotami z tras, na których jako sprawozdawca towarzyszył liderom wyścigu. Mistrzowski duet komentatorów sportowych – Szaranowicz–Tuszyński przywołując historię i atmosferę „Tour de Pologne", sprawił, że uczestnicy uroczystości – zawodnicy, szkoleniowcy, działacze i sympatycy poczuli się jedną zgraną drużyną, by nie rzec – rodziną kolarską.
Finisaż kojarzy się zwykle z zamknięciem zdarzenia. W przypadku tej wystawy jej finał w Muzeum SiT jest zaczynem do kreowanej na naszych oczach Galerii Muzeum Polskiego Kolarstwa, objętej protektoratem Czesława Langa. Przyszłą Galerię będą tworzyły obrazy przekazywane instytucjom oraz osobom prywatnym – sympatykom kolarstwa, kibicom i przyjaciołom „Tour de Pologne". Podobnie jak „Bieg dookoła Polski", który zainicjowany w 1928 r. ruszył do miast i miasteczek, tak dzieła sztuki związane z tą szlachetną dyscypliną sportu, popularyzowaną przez „Tour de Pologne", trafiać będą do ludzi i instytucji promujących kolarstwo. Dzieło będzie kontynuowane do 2018 roku, roku jubileuszu 90-lecia „Tour de Pologne" i dalej. Tak więc, dzięki inicjatywie I. Chmurzyńskiego, który już u zarania swego pomysłu znalazł oparcie „wystawowe” w Muzeum SiT, mamy nadzieję na rozwinięcie misji muzeum poświęconego kolarstwu.
Spiritus movens wydarzenia – I. Chmurzyński jest obdarzony zdolnością zjednywania dla swego pomysłu ludzi i środowisk. Finisaż stał się dlań okazją do podkreślenia zasług instytucji, które wspierają ideę przyszłej Galerii. Artysta z własnej kolekcji prac o tematyce kolarskiej przekazał w darze obrazy takim podmiotom, jak:
Muzeum Sportu i Turystyki (instytucja sprawcza całego przedsięwzięcia) – na ręce dyr. Tomasza Jagodzińskiego;
Polski Komitet Olimpijski – na ręce wiceprezes Ireny Szewińskiej;
Fundacja Centrum Edukacji Olimpijskiej – na ręce sekretarz FCEOl i brązowej medalistki olimpijskiej w łucznictwie z Atlanty’96 Iwony Marcinkiewicz;
„Przegląd Sportowy” – na ręce redaktora naczelnego Michała Pola;
TVP Sport – na ręce jej szefa red. Włodzimierza Szaranowicza;
Mieczysław Jachacy, właściciel restauracji „Avangarda” i największy sympatyk kolarstwa wśród warszawskich restauratorów.
Pozostałe dzieła z kolekcji autor przekazał kreatorowi „Tour de Pologne" – Czesławowi Langowi.
Po przekazaniu obrazów (na razie symbolicznie – w formie certyfikatów, jako że wystawa będzie jeszcze otwarta do 28 września) artysta, zapytany przez red. Szaranowicza o swoje spotkania z malarstwem i sportem, wyjaśnił, iż właśnie „40 lat minęło”, przywołał wspomnienia oraz przypomniał pierwsze zetknięcie z Muzeum SiT, kiedy to zdecydował się ofiarować do naszych zbiorów sztandar-matkę sztandarów sokolich w Polsce. Wielowymiarowość działań na polu sztuki I. Chmurzyńskiego zaakcentował obecny na uroczystości ksiądz Zygmunt Robert Berdychowski, proboszcz Bazyliki Św. Krzyża w Warszawie – której to świątyni p. Ireneusz jest artystycznym opiekunem.
Jubileusz 40-lecia pracy twórczej przygotowany z okazji finisażu wystawy „Peleton” staraniem Muzeum Sportu i Turystyki, w galerii -1 Centrum Olimpijskiego, z udziałem drużyny kolarskiej, uzasadnia artystyczne podsumowanie przez autora, iż czuje się artystą spełnionym…
I nastała chwila podziękowań.
W kolarski sposób odniósł się do inicjatywy artystycznej Jubilata Czesław Lang, wkładając mu na oczach gości koszulkę lidera wyścigu.
Dyrektor Muzeum Tomasz Jagodziński uhonorował artystę Medalem 60-lecia MSiT, wybitym w limitowanej serii w srebrze przez Narodowy Bank Polski.
Największy sympatyk kolarstwa pośród warszawskich restauratorów, Mieczysław Jachacy, obdarowany w dniu finisażu kilkoma pracami, które dodadzą smaku sportowego jego restauracji „Avangarda”, zaznaczył zasługi Pana Ireneusza tortem z napisem „40 lat” i przygotował dla gości finisażu potrawy wzmacniające podniebienie po wszystkich wyścigach życia.
Gratulujemy, Panie Ireneuszu!!!
Dziękujemy i czekamy na owoc tego spotkania: Galerię Muzeum Polskiego Kolarstwa pod patronatem Czesława Langa.
Elżbieta Kosieradzka
(kurator wystawy „Peleton”)