Dzięki uprzejmości Pana Jana Krzysztofa Dudy od środy 29 grudnia 2021 r. w naszym Muzeum oglądać można Puchar Świata i medal, które wywalczył na turnieju w Soczi (Krasnaja Polana) 5 sierpnia 2021 r.
Arcymistrz z Wieliczki pokonał wówczas w półfinale czarnymi bierkami aktualnego mistrza świata Magnusa Carlsena, a w finałowej rozgrywce Siergieja Karjakina wicemistrza świata z 2016 r. Zdobycie Pucharu Świata jest największym indywidualnym osiągnięciem polskiego szachisty w całej historii królewskiej gry. Zwycięstwo to zapewniło J.K. Dudzie kwalifikację do przyszłorocznego ośmioosobowego Turnieju Kandydatów, który wyłoni pretendenta dla Magnusa Carlsena w pojedynku o Mistrzostwo Świata.
Przypominamy, że na PGE Narodowym im. Kazimierza Górskiego w Warszawie rozgrywane są w dniach 26–30.12.2021 r. Mistrzostwa Świata w Szachach Szybkich i Błyskawicznych. Więcej informacji na ten temat na stronie internetowej Polskiego Związku Szachowego.
Jak Jan Krzysztof Duda został zdobywcą szachowego Pucharu Świata
W dniach od 12 lipca do 5 sierpnia 2021 r. w jednym z kompleksów górskich ośrodka Krasnaja Polana oddalonym o blisko 40 km od Soczi, odbyła się IX edycja Pucharu Świata w Szachach (World Chess Cup 2021). Było to dotychczas szczęśliwe miejsce dla polskich sportowców. Przypomnijmy, że na XXII Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 2014 r. w rozgrywanych w tym rejonie biegach i skokach narciarskich Justyna Kowalczyk i Kamil Stoch zdobyli złote medale.
W tym prestiżowym turnieju szachowym, mającym wyłonić dwóch kandydatów do tytułu mistrza świata, wystartowało łącznie 206 szachistów z całego globu. Najlepszych pięćdziesięciu zostało rozstawionych, dzięki czemu nie brali udziału w pierwszym etapie zmagań. Zawodnicy grali systemem pucharowym – przegrany odpadał. Każda runda trwała trzy dni. Pierwszego i drugiego dnia rozgrywano po jednej partii klasycznej. Jeżeli nie wyłoniono zwycięzcy, to w kolejnym dniu przystępowano do dogrywki w partiach o skróconym limicie czasu. Organizatorzy turnieju zagwarantowali dla zwycięscy nagrodę o niebagatelnej wysokości stu dziesięciu tysięcy dolarów.
Pierwszym rywalem Jana Krzysztofa Dudy był dwudziestoczteroletni Guillermo Vázquez, okrzyknięty przed laty w Paragwaju genialnym dzieckiem. Już w wieku 13 lat reprezentował on swój kraj na olimpiadzie szachowej (Chanty-Mansyjsk, 2010). Nasz arcymistrz wygrał pojedynek 1,5:0,5 (zwycięstwo białymi i remis czarnymi).
Kolejnym przeciwnikiem Polaka był Samuel Sevian, dwudziestojednoletni amerykański szachista, który również w dzieciństwie uważany był za geniusza. W 2012 r. zdobył w Mariborze tytuł mistrza świata juniorów do 12 lat. Był też do niedawna najmłodszym w historii amerykańskich szachów arcymistrzem – dokonał tej sztuki w wieku 13 lat, 10 miesięcy i 27 dni. I tym razem pojedynek zakończył się zwycięstwem J.K. Dudy 1,5:0,5 (remis czarnymi i zwycięstwo białymi). Po tym sukcesie arcymistrz z Wieliczki znalazł się w grupie 16 najlepszych zawodników turnieju.
W następnej rundzie rywalem Polaka był dwudziestosześcioletni zawodnik z Iranu Pouya Idani. Jego największym sukcesem w karierze było zdobycie w 2013 r. w Al-Ajn w Emiratach Arabskich tytułu szachowego mistrza świata do lat 18. Warto dodać, że we wcześniejszym etapie turnieju wyeliminował on słynnego rosyjskiego szachistę Jewgienija Tomaszewskiego, którego ranking wynosił powyżej 2700 pkt. J.K. Duda wygrał ten pojedynek 1,5:0,5 (remis białymi i dla odmiany zwycięstwo czarnymi).
W kolejnym etapie na drodze polskiego arcymistrza stanął znakomity rosyjski szachista, niespełna trzydziestoośmioletni Aleksander Griszczuk od lat figurujący w pierwszej dziesiątce światowej listy rankingowej. Przypomnijmy, że był on ósmym w historii zawodnikiem, który przekroczył magiczną granicę 2800 punktów. Wielokrotnie zdobywał złote medale na olimpiadach szachowych, drużynowych mistrzostwa świata i Europy. Po dwóch remisach w partiach klasycznych dopiero w dogrywce – dwie partie po 25 minut + 10 sekund na ruch J.K. Duda przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść (wygrał białymi i zremisował czarnymi).
Kolejnym przeciwnikiem Polaka był niespełna dwudziestosiedmioletni hindus Santosh Gujrathi Vidit. Dotychczas jego największym sukcesem był brązowy medal zdobyty na Mistrzostwach Świata do lat 20 w tureckiej Kocaeli w 2013 r. Tym razem J. K. Duda rozstrzygnął mecz w partiach klasycznych wygrywając 1,5:0,5 (remis czarnymi i zwycięstwo białymi). Tym samym, nasz rodak znalazł się w czwórce najlepszych zawodników turnieju.
Następnym rywalem był absolutny mistrz świata (zarówno w szachach klasycznych, szybkich i błyskawicznych), trzydziestojednoletni Magnus Carlsen, przez kibiców nazywany „Mozartem szachów”. Niewątpliwie najwybitniejszy zawodnik w całej historii królewskiej gry o rankingu przekraczającym 2850 pkt. Po dwóch remisach w partiach klasycznych zawodnicy przystąpili do dogrywki. Grając białymi, J.K. Duda zremisował pierwszy pojedynek. W kolejnej partii, po dramatycznej walce i zmiennym szczęściu, w 74 ruchu czempion globu uznał się za pokonanego. Lotem błyskawicy świat obiegła sensacyjna wiadomość. Mistrz świata został wyeliminowany z turnieju przez grającego czarnymi bierkami polskiego arcymistrza. Klątwa Pucharu Świata ciążyć będzie nadal nad genialnym Norwegiem. Nigdy bowiem ten niezwykle utytułowany i wszechstronny zawodnik nie zdołał sięgnąć po to cenne szachowe trofeum. J.K. Duda stał się tym samym pierwszym Polakiem w historii, który awansował do Turnieju Kandydatów, mającego za cel wyłonienie rywala dla mistrza świata.
W finałowej rozgrywce J.K. Duda zmierzył się z Siergiejem Karjakinem – jednym z najsilniejszych rosyjskich szachistów. W swojej bogatej karierze był on między innymi wicemistrzem świata w 2016 r. Wtedy dopiero po dogrywce (przeprowadzonej w szachach szybkich) uległ w Nowym Yorku M. Carlsenowi.
Pierwsza partia finału grana przez Polaka czarnymi bierkami zakończyła się remisem po 17 posunięciach. Drugiego dnia – 5 sierpnia 2021 r. (będzie to data zapisana złotymi zgłoskami w historii polskich szachów) – arcymistrz z Wieliczki przystąpił do frontalnego ataku. Rosjanin liczył na przeprowadzenie kontrataku, ale sztuka ta mu się ostatecznie nie udała. Karjakin określany przez kibiców jako mistrz defensywy po zaledwie trzydziestu posunięciach zmuszony został do kapitulacji. Tarcza okazała się mniej skuteczna od miecza. J.K. Duda stał się sprawcą wielkiej sensacji. Jak podkreślali komentatorzy – Puchar Świata zdobył szachista grający ofensywnie, który pomimo ponoszonego ryzyka w ataku nie przegrał żadnej partii. Styl jego gry przyrównywano do genialnego Boby Fischera, mistrza świata z 1972 r.
Miejmy nadzieję, że dla J.K. Dudy zdobycie Pucharu Świata będzie początkiem drogi wiodącej na szachowy olimp. Jest to największy indywidualny sukces polskiego szachisty w całej historii królewskiej gry.
Po ruchu gońca z f7 na d5 Sergiej Karjakin uznał się za pokonanego…